Napisz do nas :-)

iwona i waldek · Gość

Witam
Jesteśmy czteroosobowa rodzina i dwa psy i kot. Mieszkamy na wsi w domu jednorodzinnym na działce ok 2000m,kw pod warszawa okolice Mińska Mazowieckiego. Mamy psa Sułtana (ktoś go wyrzucił do lasu jako około osmio miesiecznego szczeniaka, my przygarnęliśmy ,wyleczyliśmy- był zarobaczony i zakleszczony) Sulti wychowywał sie na podwórku ale nie na łańcuchu. Mamy sunie bokserkę Merunie- mieszka w domu ,no i leniwca :-) kocura perskiego Tofila który tez mieszka z nami w domu. Mamy dwie córki 7 i 9 lat-d zawsze sie wychowywały ze zwierzętami.
Znaleźliśmy stronę o adopcji buldozkow przez przypadek ponieważ byla do adopcji Buldozka Lusia (staraliśmy sie o jej adopcje ale nie byliśmy jedyni :-( .Naszym pierwszym planem pomocy i zabrania do nas byl drugi boksio ale po długiej analizie stwierdziliśmy ze troszke sie boimy wziac doroslego ,obcego piesia który juz jest doświadczony przez ludzi (probowalismy ale wiekszosc boksiow o które sie staralismy nie nadawala sie dla nas ze wzgledu na swoj charakterek ) a my szukamy typowego kanapowca ,który nie będzie agresywny, bedzie sie dogadywal z nasza Mera (Mera miala kontakt z Lusia i wszystko bylo suuuuper......Merunia nie ma w sobie w ogóle agresji)w miare akceptowal koty i nie straszyl ząbkami dzieci :-) Naszym pierwszym zamiarem bylo kupic Buldozka ale jak na necie przeczytlismy o tym ile jest bulwek skrzywdzonych przez ludzi, z psełdohodowli to stwierdziliśmy ze nie ma sensu zapychac kieszeni nastepnym szalencom którzy tak traktuja te slodziaki.
Budozkowi którego zaadoptujemy możemy zagwarantowac, staly cieply i pelen miłości domek, cieple lozeczko, jedzonko którego mu nigdy nie zabraknie, dobra opieke weterynarza i towarzysto ludzi i zwierząt
Kontaktowałam sie z Pania która zajmuje sie adopcjami bulwek i kazala nam pisac tutaj, wiec......pisze i mam mieszane uczucia, obawy-po ostatnich nieudanych adopcjach........Jesli sa jakies pytania do nas to chetnie na nie odpowiem
Pozdrawiam
Iwona i Waldek
Znamy wszelkie procedury przedadopcyjne

Inez de Villaro · Gość

Iza, napisałam Ci maila

Gość

Witam
od zawsze wychowywałem się mając przy boku psa, rodzice od malego uczyli w ten sposob odpowiedzialności i sumienności - w tej chwili mieszkam w Warszawie, ponieważ rodzice mają bokserki - zakochałem się w tych mordkach hehe, mieszkam w bloku mieszkanko 55 metrowe z 12 metrowym tarasem, wkolo duuuuzo zieleni i mnostwo przestrzeni dla psiaka do biegania, szukałem mniejszego psa od bokserka padło na buldoga kiedy szukałem już jakiegos malca znalazłem Państwa ogłoszenie na allegro, i cóż ujął mnie pepe - 100% perszing z 13 posterunku i wez tu sie nie usmiechnij patrząc na niego, jest idealny, po rozmowie telefonicznej z którąś z Pań od Pańwstwa doszliśym do wniosku że starszy piesek jest bardziej odpowidni dla adopcji dla mnie ponieważ pracuje 8 godzin dziennie i piesek w tym czasie musiałby siedzieć sam, prosiłbym o bliższą charakterystykę psiaka czy już jest przyuczony do czystości w domu? czytałem ze jest łagodny, jak znosi rostania parogodzinne? czy jest wysterylizowany? pozdrawiam serdzecznie i z niecierpliwością czekam na kontakt ps. co do dłuższych wyjazdów typu wakacje rodzice mieszkają na wsi więc nie będzie z Pepe problemu
Kamil

Gość

Witamy serdecznie,
jesteśmy zainteresowani adopcją buldożka francuskiego. Obecnie posiadamy jednego psiaka, mieszańca, którego przygarnęliśmy ze schroniska. Jest to około 8-9 piesek, bardzo łagodny pieszczoch. Niedawno odszedł od nas ukochany buldog angielski, strasznie za nim tęsknimy, za tą kochaną morduchą. Stać nas na zakup psiaka z normalnej hodowli, ale tragedia tych porzuconych i niechcianych jest dla nas wstrząsająca. Chcemy pomóc kolejnym psiakom, które szukają domu i dużo miłości. Mamy już taką jedną porzuconą sierotę, praca i opieka nad nim, to jest nie do opisania - po prostu strasznie go kochamy, a on nas. Co do buldogów, to wiemy jaka to rasa, znamy jej wszystkie plusy i minusy, mamy już doświadczenie. Wiemy też, że opieka medyczna jest kosztowna. Mamy sprawdzonych weterynarzy, ludzi z wielką wiedzą i sercem dla zwierząt.
Myślę, że w obecnej sytuacji najchętniej zaadoptowalibyśmy sunię, ze względu na to, że nasz obecny pupil to chłopczyk.

Gość

Witam, jestesmy młodym małżeństwem z dwójka dzieci z częśtochowy. Chcemy adoptowac pieska poniewarz każde z nas miało w dzieciństwie czworonoznego przyjaciela i uważamy ,że i nasze dzieci powinny mieć Wesoly

Nie chcemy adoptoać starszego psa poniewarz boimy się o dzieci, nigdy nie wiadomo jak był wychowywany pies i czego mozna się po nim do końca spodziewać. A ze szczeniakiem jest inaczej. Osobiście bardzo podoba mi się ta rasa ,dlatego piszemy tutaj. Nie będe pisał jakie to super warunki panuja u na s wdomu , bo to nie ma sensu, warunki są jak w każdej poządnej rodzinie,czyli czysto itd. Jedno jest pewne małego obdażymy opieką i miłością.Pracuje tylko ja , tak więc żona będzie miała dla niego dostatecznie duzo czasu. Pozdrawiam prosimy o kontakt :

lavinia · Wysłany: Czw , 05 Mar 2009,9:54 Temat postu:

witam!!!od dluzszego czasu mysle o adopcji pieska,a konkretniej buldozka,poniewaz zakochalem sie w tej charakterystycznej mordce,heh;)poczatkowo przeszla mi mysl o kupnie pieska ale uwazam ze miłosci nie da sie kupic a po drugie tyle pieskow na dom czeka.chcialbym znac wiecej szczegolow na ten temat,jakie warunki trzeba spełniac zeby adoptowac buldozka,czy jest to odplatne i jak dlugo trwa sprawa adocji.czekam na odpowiedz i pozdrawiam;)

Gość · Wysłany: Czw , 05 Mar 2009,14:14 Temat postu:

Witam !! Mam na imię Sylwia i jestem z Brzozy k/ Bydgoszczy i bardzo bym chciała zaadoptować Kropkę. Dostałam już e-mail z aktywacją ale nadal nie mogę się zalogować czy bym mogła prosić o pomoc. Chciała bym na bierząco śledzić Kropkę, bo bardzo mi na niej zależy, chciała bym odmienić jej los. Proszę o odpowiedz z góry Dziękuję

lavinia · Wysłany: Czw , 12 Mar 2009,19:05 Temat postu:

[i]witam

jestem zainteresowany adopcją jakiegokolwiek buldożka, od dawna fascynują mnie te pieski, mam juz doświadczenie z pieskami, że tak powiem "z odzysku"
ponieważ mój pierwszy piesek pochodził ze schroniska, dlatego prosiłbym o informacje o adopcjach. mieszkam w katowicach ale moge podjechac po pieska dosc spory kawalek.

pozdrawiam serdecznie,

Gość · Wysłany: Sob , 28 Mar 2009,16:10 Temat postu: Re: Napisz do nas :-)

Witam.

Wczoraj tj. 27.03.2009r przyszła Pani do nas z Perszingiem na "wywiad środowiskowy". Kazała zalogowac sie na forum abym mogl zobaczyc miedzy innym opinie na temat tej wizyty. Niestety proces rejestracji zakonczyl sie w ten sposob, ze do dzis zaden z Adminów nie zweryfikowal rejestracji.

Prosze o odpowiedz w tej sprawie.

Pozdrawiam

Bartłomiej Zgoła

Inez de Villaro · Gość

Prosze podać nick pod jakim Państwo sie zarejestrowali...!!!A konto zostanie uaktywnione

Gość · Wysłany: Sob , 28 Mar 2009,22:26 Temat postu:

aga · Gość

Witam, zarejestrowaliśmy się na forum i czekamy na aktywację konta. Maila z informacjami wysłalismy na adres podany w 1 poście: [link widoczny dla zalogowanych].
Pozdrawiamy Aga i Marcin (nick:ted)

Małgosia · Gość

Lawinia,znam Age i Marcina(ted). Można ich wpuścić

lavinia

już to zrobiłam wcześniej :-)

jamajka · Gość

Witam serdecznie mam na imię Maja i mieszkam w Bydgoszczy mieszkam z mężem, synkiem i kotem w dwupokojowym mieszkaniu w bloku. Bardzo chciałabym zaadoptować buldożka, nie tylko podobają mi się te pieski ale kocham zwięrzeta i nie jestem obojętna na ich los. Bardzo urzekła mnie Mania. Prosze w miare możliwości o szybką odpowiedź dotyczącą opłat adopcyjnych.